Cześć przyjaciele!
Mamy wakacje, zapewne niektórzy z Was mają urlopy, młodsi wolne od szkół i uczelni. Jest czas, po to by odwiedzić ciekawe miejsca w Gdańsku 😉
Jeśli nie macie pomysłów, jakie miejsca wybrać, a macie dość tłumnie odwiedzanych turystycznych miejscówek, ten post jest dla Was.
Pokażę Wam siedem pięknych, ciekawych i niecodziennych miejsc. Po odwiedzeniu choćby kilku z nich, Gdańsk nie będzie już tym samym miastem jak do tej pory.
Zapraszam ze mną 😉
Z Niedźwiednika do Złotej Karczmy
Polecam wybrać się na spacer poczynając od Ronda De la Salle w górę ul. Słowackiego. Po około 500-600 metrach skręcamy w lewo i nikniemy w lesie. Odgłos pędzących (oczywiście przepisowo ;p) aut, powoli zanika za leśną ścianą. Cały czas podążamy leśną drogą aż do miejsca, gdy po lewej stronie pokaże się zabudowa.
Skręcamy w lewo i po chwili ponownie w tę samą stronę. Po przejściu ul. Walldorfa zabudowa się kończy a my trzymamy się prawej strony. Po chwili zaczyna się najciekawsza część spaceru. Niesamowite widoki, które potrafią miło zaskoczyć jeśli ktoś jest w tym miejscu po raz pierwszy. Warto eksplorować ów zielony teren i poznać dokładniej.
Jeśli nie będziecie mieli dość, polecam przejść z powrotem do miejsca, z którego wyszliśmy z lasu i skręcić w lewo. Kawałek dalej minąwszy pętle autobusową docieramy do Sanktuarium Matki Boskiej Brzemiennej. Za kościołem mamy piękne zieloną polanę, drogę krzyżową, ołtarz Papieski, który stał w 1999 roku na hipodromie w Sopocie w czasie wizyty Jana Pawła II. Panuje tutaj spokojna atmosfera, doskonała po to, by oczyścić głowę i rzeczywiście odpocząć. Oczywiście możemy iść dalej, leśną drogą aż do Złotej Karczmy 🙂
A tak to wygląda na mapie
 |
Suchanino i Aniołki
Drugie z miejsc, które pragnę polecić, podobne jest do pierwszego. To również dziko porośnięty teren z widokiem. Zaletą jest możliwość rozłożenia kocyka i prawdziwego wypoczynku tak blisko miasta. Jednak to miejsce umieszczam dla Was na końcu spaceru, jako miejsce docelowe.
Spacer polecam zacząć przy ul. Kartuskiej od wejścia schodami przy ul. Starodworskiej, aż do ul. Powstańców Warszawskich. Jest kilka możliwości co do tego którędy pójść dalej, my wybieramy ul. Noskowskiego i widokowy spacer niejako “nad” ul. Powstańców Warszawskich. Noskowskiego docieramy do ul. Beethovena i już kawałek dalej skręcamy w ul. Cygańska Góra po czym odbijamy w prawo na wyżej wspomniany teren.
Ten lekko opada w dół, a na horyzoncie majaczą stoczniowe żurawie jak i zatoka Gdańska. Po odzyskaniu sił na kocyku i nacieszeniu się klimatem miejsca, można iść dalej. Ulicą Cygańska Góra w dół, następnie w prawo do ul. Smoluchowskiego i kilka metrów przed wjazdem na teren kortów tenisowych Lechii wejść na Górę Szubieniczą, po to by oglądać cudowny krajobraz Wrzeszcza, Zaspy, Przymorza i zatoki 😉
A tak to wygląda na mapie
 |
Wiejska Orunia
Ulica Wołyńska rowerem. Tym razem weźcie ze sobą rower, zaplanujcie wyprawę tak, aby jadąc Wołyńską słońce chyliło się ku zachodowi. Jestem przekonany, że doświadczając przejażdżki między polami Oruni przy zachodzie słońca, będziecie zadowoleni.
Cała trasa może najpierw prowadzić nad Kanałem Raduni, następnie przy granicy z Pruszczem Gdańskim, wystarczy przejść przez Trakt Św. Wojciecha i skierować się nad rzekę Radunię i jechać wzdłuż rzeki i linii kolejowej z powrotem w stronę centrum Gdańska. Po chwili przejeżdżamy pod linią kolejową docierając do ul. Niegowo.
To niesamowite, że Gdańsk ma tak bardzo zróżnicowane tereny. Poprzednie dwa miejsca były przecież widokowe, tutaj mamy równinę, kanały, wąskie uliczki i długie pola. Jadąc ul. Niegowo, skręcamy w lewo na mostek nad Radunią i przejechawszy na drugą stronę, bierzemy zakręt w prawo na ul. Nad Starą Radunią. Po chwili skręcamy w lewo i przejeżdżając pod estakadą Południowej Obwodnicy Gdańska skręcamy w prawo znajdując się na ul. Żuławskiej. Wołyńska znajduje się kawałek dalej po lewej stronie. Przejazd rowerem do tej części Oruni jest autentycznie wyjątkowy 🙂
A tak to wygląda na mapie
 |
Wyspa Sobieszewska – nad Martwą Wisłą
Przegalińska rowerem… To jedna z ciekawszych tras na przejazd rowerem. Polecam z czystym sumieniem! 🙂 Dotrzeć tutaj można z centrum miasta rowerem, bądź autobusem i zacząć wycieczkę dopiero w okolicy Śluzy w Przegalinie. Co tu dużo pisać, myślę, iż zdjęcie mówi samo za siebie.
Warto przejechać całą południową część Wyspy Sobieszewskiej, no bo przecież gdy Przegalińska się kończy mamy Turystyczną i możliwość zajechania nad Martwą Wisłę. Dalej za Mostem Pontonowym jadąc ul. Nadwiślańską można odbić w ulicę Iłową na nie tak dawno wyremontowane nabrzeże nad Martwą Wisłą.
A tak to wygląda na mapie
 |
Strzyża i VII Dwór
No i mamy piąte miejsce, a w zasadzie kilka miejsc 🙂 Ten spacer zaczynamy przy ul. Słowackiego 61, gdzie tuż obok wchodzimy po schodach do ul. Arciszewskiego i skręcamy w prawo. Po niedługim spacerze pokazuje się ciekawy widok na Strzyżę, Zaspę, Przymorze i morze.
Wracamy do ul. Arciszewskiego, idziemy do ul. Gomółki po czym odbijamy przez las w stronę linii PKM. Daleko pokazują się biurowce Alchemii, my idziemy dalej i skręcamy w lewo przechodząc pod linią kolejową i następnie w prawo wdrapując się na górkę. Tutaj można zatrzymać się na dłużej i podziwiać ciekawy krajobraz 🙂
Kierując się na północny-zachód przez las dość łatwo dojść do VII Dworu i tzw. Łagrów aby z góry podziwiać wspaniałe pejzaże zakończone, a jakże, Bałtykiem 🙂
A tak to wygląda na mapie
 |
Stogi
Stogi być może nie należą do dzielnic o pozytywnej opinii. Idąc na przekór, zachęcam do odwiedzania takich miejsc. Przede wszystkim uważam, że najpierw trzeba kilka razy samemu sprawdzić by móc wydawać osądy. Stogi to ciekawa i nierzadko ładna dzielnica. W czasie spaceru, który proponuje zobaczycie takie miejsca.
Warto zacząć od ul. Tamka i przystani oraz bulwaru nad Martwą Wisłą. Schludne, spokojne i ciekawie zagospodarowane miejsce z pięknymi widokami. Dalej idziemy wzdłuż Kanału Gniła Łacha, by przejść drugim mostkiem na drugą stronę i skierować swe kroki do ul. Jodłowej i dalej Stryjewskiego. Kolejny punkt to Pusty Staw, czyli jezioro nad którego brzegami nie tak dawno urządzono alejki, postawiono ławki i place zabaw. Dalej spacer wiedzie aż na plaże między nadmorskim lasem, wydmami i ze świeżym powietrzem w nozdrzach. Plaża na Stogach jest w mojej ocenie najpiękniejsza w trójmieście i nie tylko.
A tak to wygląda na mapie
 |
Stacje PKM-ki
Kolejna i ostatnia propozycja to odwiedzenie kilku z przystanków Pomorskiej Kolei Metropolitalnej. PKM Strzyża to ciekawe widoczki w stronę morenowych wzgórz, nowej zabudowy Uniwersytetu oraz wzdłuż Al. Grunwaldzkiej.
Stacja Niedźwiednik jest niewątpliwie najciekawsza widokowo, patrząc w stronę Ronda De La Salle, zbiornika retencyjnego “Srebrzysko” czy Kościoła pw. Matki Boskiej Nieustającej Pomocy nie można się nacieszyć krajobrazem 🙂
Ze stacji Brętowo ciekawie prezentuje się widok w stronę Niedźwiednika zaś po obu stronach stacji Jasień mamy duże zbiorniki wodne, nad którymi spacer to prawdziwa przyjemność. Możecie między kolejnymi przystankami poruszać się szynobusem co będzie łatwe, ale wiążące się z kosztami. Rower lub spacer to to co ja preferuje i Wam polecam 🙂
 |
Kilka (ważnych) słów na koniec
Tego typu miejsc na spacery jest jeszcze więcej. Koniecznie wybierzcie jedną z tras i udajcie się w podróż po własnym mieście 🙂
Jeśli ten post jest pomocny, podzielcie się nim z innymi, będę bardzo wdzięczny! Jak zwykle zapraszam do facebooka
Tymczasem życzę dobrego wieczoru i jak zwykle – Odkrywajcie, pokazujcie innym i cieszcie się tym! Pozdrawiam, Cześć!
