
Cześć Przyjaciele! Mamy wakacje, jesteśmy w trakcie Jarmarku Dominikańskiego. Niektórzy przyjechali do Gdańska po raz wtóry, inni zaś wpadną spędzić swój pierwszy raz w grodzie nad Motławą. Każdy z grubsza zna główne atrakcje miasta i być może lubi każdego razu spojrzeć na Neptuna i przejść wieczorkiem nad Motławą (mieszkam w Gdańsku od urodzenia i wciąż mi się do nie znudziło, więc rozumiem). A...