Witam serdecznie ! 🙂 Po raz piąty wybrałem się na tego typu spacer, przede wszystkim by dać sobie oraz teraz i Wam szczęście. Nie było pewności, że zobaczę coś więcej ponad to, co już znam. Nigdy nie ma, ale ostatnie cztery wyprawy przyzwyczaiły mnie do kilku pięknych widoków i czegoś “ekstra”. Wszystko to jest dla mnie nowe. Od dawna wiem, że Gdańsk jest...
Gdańsku, wciąż nie przestajesz mnie zaskakiwać ! :) Odsłona czwarta.
Witam serdecznie w czwartej odsłonie z cyklu “Gdańsku, wciąż nie przestajesz mnie zaskakiwać ! :)”. Ostatnie trzy wyprawy dały mi dużo szczęścia, ponieważ odkryłem wiele pięknych miejsc z genialnymi krajobrazami. Na tym nie poprzestaje, działam dalej, czego wynikiem jest dzisiejszy wpis. To, co napędza mnie i daje najwięcej radochy to moment, w którym staję w nowym dla...
Wrzeszczański obrazek z siodełka roweru.
Witam Was serdecznie 😉 Jeśli ktoś pomyślał, że zapomniałem dzisiaj dodać wpisu, to się mylił 😉 Nieco później, ale jest. W ten czwartkowy późny wieczór przedstawiam Wam różnorodny Gdańsk, ponieważ to przyświeca mi od samego początku blogowania. Różnorodność objawia się w architekturze (w zależności od dzielnicy bardziej lub mniej) lub ukształtowaniu terenu co widać...
Falochron Zachodni w Nowym Porcie.
Witam Was serdecznie 😉 W przypadku Gdańska, miejsc do spędzania czasu nad woda jest bez liku. Mamy zbiorniki retencyjne i kilometry ścieżek nad nimi, są rzeki i różnego rodzaju bulwary/nabrzeża/alejki, nie brakuje morza z plażami na długości ponad 20 km lub kilku jezior. Mimo tego, każde miejsce nad wodą cieszy mnie najbardziej, a jeśli jest to miejsce u styku lądu i morza, jestem w...
Gdańsku, wciąż nie przestajesz mnie zaskakiwać ! :) Odsłona trzecia.
Witam gorąco w trzeciej i liczę, że nie ostatniej odsłonie z cyklu “Gdańsku, wciąż nie przestajesz mnie zaskakiwać ! :)”. Dwa dni temu byłem na Oruni, gdzie spoglądając na Dolinę Potoku Oruńskiego zachwycony zauważyłem, że można stanąć i zobaczyć ten teren od strony Oruni Górnej. Z takim zamiarem wyszedłem dzisiaj z aparatem 😉 Oczywiście po drodze zobaczyłem...