Cześć Przyjaciele!
Elastyczność to jedna z bardziej przydatnych w podróży cech charakteru. Przydała się nam również w czasie lipcowej “miejskiej podróży”, którą odbyłem z Łukaszem ze strony Fotografia – Łukasz Herholz.
Otóż plan na tę sobotę był taki: Jadę autobusem 106 spod Dworca, Łukasz dosiada się po drodze i śmigamy na Westerplatte. Aleee… autobus podjechał minutę szybciej, mój kompan nie zdążył wsiąść, a ja wysiadłem przystanek dalej (co na trasie Sucharskiego oznacza niezły marsz ;)).
Wróciłem więc w okolice ul. Andruszkiewicza, gdzie w dzikich kniejach, nieopodal biurowca KOGA, spotkałem się z Łukaszem.
Powstało pytanie, czekamy na kolejny autobus i jedziemy na Westerplatte, czy odkrywamy najbliższą okolicę?
O wyborze drogi przekonacie się niżej.
Chodźcie lepiej poznać Gdańsk!
“Tam nic nie ma” – czy aby na pewno?
Rozejrzałem się w około i spostrzegłem piękne zestawienie górki piachu, wysokiej trawy, wspomnianego biurowca oraz kłębiastych chmur. Lubię wyłuskiwać ciekawe kadry w miejscu, gdzie zdawałoby się “nic nie ma”.
Myśli poza miastem, które dawało o sobie znać
Wydostając się z zarośli, trafiliśmy na budowaną właśnie ulicę, prowadzącą do terminalu DCT. Kierując się na północ, wypatrzyliśmy jak wyrasta z lewej strony wieża Bazyliki Mariackiej, z kolei nieco bliżej ujrzeliśmy żurawie i kontenery w porcie.
Takie widoki wyciągały nasze myśli spoza miasta, gdyż piękna polana wraz z laskiem zdawały się mówić – jesteście daleko od miasta i cywilizacji.
Fascynujące położenie Gdańska
Podeszliśmy bliżej pod lasek (na wikimapii nazwano go “Gdańskim”), gdzie trafiliśmy na stawek. W tym miejscu ponownie zafascynowałem się położeniem Gdańska. Możesz bowiem w tym samym mieście spacerować wąwozem w lesie, przy płynącym obok potoku, mając obok siebie wyniosłe morenowe wzgórza, a możesz być w takich miejscach jak to, które opisuje: brzozowy lasek, piaskowe podłoże, niewielki staw = zupełnie inny krajobraz.
Niewiarygodne miejsce!
Pokierowaliśmy się w stronę terenu Pomorskiego Centrum Logistycznego, które buduje kolejne magazyny, całe szczęście spory obszar jest wciąż wolny od zabudowy i można swobodnie spacerować.
Dogodnym miejscem obserwacji okazała się niewysoka górka, z której widać prowadzoną budowę, lecz również przepiękny obszar tzw. “sawanki”.
Trafiliśmy wtem na prawdopodobnie element fortyfikacji, niewysokie betonowe ściany, biegnące w stronę nadmorskiego lasu i terminalu DCT. Kiedy zniknęliśmy między drzewami, spacerowaliśmy równolegle do plaży, docierając do pętli tramwajowej na Stogach. Tutaj zakończyliśmy naszą “miejską podróż”.
Kilka (ważnych) słów na koniec
Każda wyprawa może przynieść nieoczekiwane zwroty akcji, nawet taka we własnym mieście. Warto umieć z tego korzystać i cieszyć się “miejskimi podróżami”.
Koniecznie dzielcie się swoimi odkryciami, zdjęciami i miejscami, które odwiedzacie Gdańsku bądź innych miastach, które zamieszkujecie.
Polubcie moją stronę 7 zdjęć z Gdańska (klik), aby być na bieżąco z nowymi wpisami oraz dostawać codzienną dawkę niecodziennego Gdańska!
Nakłaniam też do polubienia strony Łukasza -> Fotografia – Łukasz Herholz <- robi sto razy lepsze zdjęcia niż ja i zasługuje na “lajka” 🙂
Odkrywajcie, pokazujcie innym i cieszcie się tym! Pozdrawiam, Cześć!
Tamtędy szła promenada aż od Wisloujscia do Stogow. Była ścieżka rowerowa i budynek restauracji, w której można bylo kupić różne napoje
A to ciekawe! 🙂
Te betonowe elementy to nie muszą być resztki fortyfikacji. To mogą być resztki tak zwanych “Sączków” https://www.gedanopedia.pl/?title=S%C4%84CZKI
Dziękuję za sprostowanie i ważną informację 🙂
Witaj,
Myślę, że z korzyścią dla tego co piszesz byłoby poszukać i przeczytać coś na temat terenów, do których zaprowadziła Cię twoja droga…
Przykłady pierwsze z brzegu – ten “prawdopodobnie element fortyfikacji”, to jeden z kanałów, którymi rozprowadzano miejskie ścieki, do kolejnych kwater na “sawance”, czyli na terenie dawnych sączków, czyli pól irygacyjnych pierwszej gdańskiej oczyszczalni ścieków (Reiselfelder)…
Więcej:
https://www.gedanopedia.pl/?title=S%C4%84CZKI
Oczyszczalnia
http://blizejzrodel.pl/blizej-wiedzy/pierwsze-oczyszczalnie/
Forum eksploracja
Witam 🙂
Dziękuję za komentarz. Szczególnie, iż rzucił Pan nowe światło i lepiej dzięki temu rozumiem okolicę.
Pozdrawiam.