Cześć Przyjaciele!
Gdańsk to miasto nad wodą. To nie tylko morze, ale też potoki, stawy, jeziora, kanały i jeszcze więcej. Właśnie nad wodą znajduje się cała masa terenów rekreacyjnych.
W ciągu ostatniego tygodnia odwiedziłem więcej miejsc w Gdańsku, aniżeli przez ostatnie dwa, a nawet trzy miesiące. Spacerowałem z Narzeczoną od ujścia Potoku Oliwskiego do Parku Oliwskiego, jechałem też rowerem od zbiornika do zbiornika (retencyjnego).
Mimo tego, że znam swoje miasto, wiem jakie ma zasoby, to ZAWSZE, kiedy kilka dni z rzędu odwiedzam (łącznie) kilkadziesiąt ładnych i ciekawych miejsc, jestem w szoku, że Gdańsk jest w nie tak bogaty.
Poniższe dwie trasy i łącznie dziesięć miejsc to tylko namiastka Gdańskich możliwości. Jednocześnie są alternatywą dla nieco oklepanych tras spacerowych.
Zatem, zapraszam Was na mały spacer 🙂
Trasa pierwsza – od ujścia Potoku Oliwskiego do Parku Oliwskiego
Pierwsza trasa biegnie nad Potokiem Oliwskim, od jego ujścia do Zatoki Gdańskiej, do Parku Oliwskiego. Na długości 4 km, zobaczycie kilka przeuroczych miejsc nad wodą, które skrywają się między miejską zabudową. Z trasą poradzi sobie każdy, a ilość miłych dla oka krajobrazów sprawi, że nie raz usiądziecie w celu złapania chwili.
Rzecz jasna spacer można wydłużyć o wejście na Pachołek lub dojść do Doliny Radości.
Trasa i miejsca na mapie Gdańska:
1. Potok Oliwski – ujście w Jelitkowie
Gdańskie plaże ciągną się przez ponad 20 km! Na tej długości znajdziecie przepiękne, naturalne pejzaże, z których ciężko wybrać ten NAJ. Jeśli jednak miałbym zrobić listę najpiękniejszych miejsc gdańskiego wybrzeża, znalazłoby się tam ujście Potoku Oliwskiego w Jelitkowie. Potok przepływa przez park, po czym wpada na plażę, wije się slalomem, by znaleźć ujście w zatoce. Miejsce niezwykle fotogeniczne, szczególnie z alejki spacerowej, biegnącej równolegle do plaży.
2. Zbiornik retencyjny “Chłopska”
Zbiornik o powierzchni 1,2 ha wraz z okoliczną zielenią, alejkami, potokiem i mostkami, stanowi przeuroczą granicę między Żabianką a Przymorzem. Z tej perspektywy wielkie szafy (bloki) nie wyglądają tak strasznie, z kolei ich mieszkańcy mają “pod nosem” miły teren zielony. A ten jest coraz lepiej wyposażony.
3. Zbiornik retencyjny “Subisława”
Wędrując dalej, za zbiornikiem “Chłopska”, trafiamy na zbiornik “Subisława”. Jest on większy od poprzedniego, gdyż powierzchnia lustra wody przekracza 3 ha, wokół biegną odnowione alejki, a uroku całej okolicy dodaje Młyn IV, ulokowany przy Potoku Oliwskim. Historia obiektu sięga XVI wieku. Zbiornik “Subisława” jest kontynuacją sekwencji terenów zielonych nad Potokiem Oliwskim, do których zaliczam również…
4. Staw V Młyna
…zbiornik “Grunwaldzka”, zwany również stawem V Młyna. Młyn niestety się nie ostał, aczkolwiek i tak WARTO się tutaj zatrzymać. Przede wszystkim zobaczycie Al. Grunwaldzką z innej perspektywy. Staw z fontanną, miła dla oka zabytkowa zabudowa, a w tle morenowe wzgórza. Szeroka i licznie uczęszczana droga niknie między drzewami, wodą a budynkami.
5. Park Oliwski
Ostatnim miejscem na trasie zaproponowanego przeze mnie spaceru jest Park Oliwski. Każdy go zna, a on niezmiennie zachwyca! W parku jest dużo wody, są prostokątne stawy, bardziej naturalne, jest Potok Oliwski, wodospad. Wiosną kwitną magnolie, wiśnie, zasypując alejki płatkami kwiatów. Niezmiennie warto poszeptać w Grocie Szeptów (niesamowite jak działa!), pozować do zdjęć, odpocząć.
Trasa druga – zbiorniki retencyjne i jeziorko
Druga z zaproponowanych przeze mnie tras jest trochę dłuższa (ma 8 km), aczkolwiek spokojnie do przejścia (ewentualnie przejechania rowerem). Zobaczycie, że również ta część Gdańska ma szereg ładnych miejsc nad wodą, a wymienione poniżej są tylko częścią większej całości.
Trasa i miejsca na mapie Gdańska:
6. Zbiornik retencyjny “Jasień”
Zbiornik “Jasień” położony jest w pobliżu Potoku Strzyża. Zajmując powierzchnie niemal 4 ha, zaliczamy go do jednego z największych w Gdańsku. Zbiornik w większości otacza las, od południa linia kolejowa i nowe osiedla. Alejkę wokół stawu wykorzystuje się na bieganie, spacery, jazdę rowerem, a tło, trzeba przyznać, sprzyja!
7. Jeziorko Poligonowe
Jeziorko znajduje się w pobliżu ulicy Myśliwskiej i obecnie jest ciekawie zagospodarowane. Z jednej strony mamy dziką zieleń i wydeptaną ścieżkę, z drugiej zaś nowe osiedle i świetnie urządzone tereny zielone nad wodą. Dla każdego coś miłego 🙂
8. Zbiornik retencyjny “Jabłoniowa”
Po dłuższym fragmencie trasy, trafiamy na zbiornik “Jabłoniowa”. Zajmujący niemal 2 ha zbiornik retencyjny, został zbudowany w 2008 roku. Wówczas wokół niego było ledwie kilka budynków, a dzisiaj? Otoczenie zbiornika zmieniło się nie do poznania! I to najbliższe, czyli alejki, nowy plac zabaw, ale też dalsze, czyli rozbudowane osiedla. Miejsce jest bardzo ładne, głośne (ale nie przez samochody, tylko ptaki!) i dające odetchnąć okolicznym mieszkańcom.
9. Zbiornik retencyjny “Świętokrzyska I”
Nowymi chodnikami/ścieżkami rowerowymi, docieramy nad zbiornik “Świętokrzyska I”. Dawniej miałem poczucie jakiejś niewidzialnej granicy między ulicami Jabłoniową a Świętokrzyską. Obecnie, kiedy dzikie tereny zielone zostały zagarnięte przez budynki mieszkalne, dystans jak gdyby się skurczył. Zbiornik ma niemal 7 ha powierzchni i jest drugim największym w Gdańsku. Fontanna zdaje się jest zbyt mała w porównaniu do powierzchni lustra wody, ale całościowo mamy tutaj szeroki krajobraz, wypełniony również współczesnymi budynkami.
10. Zbiornik retencyjny “Świętokrzyska II”
Ostatnim miejscem na trasie jest główne miejsce rekreacji na Zakoniczynie – zbiornik retencyjny “Świętokrzyska II”. Powierzchnia 7,5 ha daje mu pierwsze miejsce w Gdańsku, a co a tym idzie, wokół niego biegnie najdłuższa (jeśli chodzi o zbiorniki retencyjne) trasa spacerowa. Liczne ławki pozwalają usiąść i przyglądać się otoczeniu, położonym na wzniesieniach budynkom, wyspom, wędkarzom. Zbiornik jest odwiedzany licznie przez okolicznych mieszkańców, którzy właśnie tutaj spędzają swój wolny czas na spacerach, bieganiu i rowerach.
Kilka (ważnych) słów na koniec
Dziękuję Wam za lekturę artykułu i wizytę na blogu. Odwiedziłem powyższe miejsca w ciągu dwóch dni i powiem Wam, że jestem ZACHWYCONY ilością ładnych, naturalnych i urządzonych miejsc nad wodą w Gdańsku.