Witam serdecznie, zapraszam na ostatnią część wpisu o wielkich zmianach zachodzących we Wrzeszczu. Napisałem już o ulicy Wajdeloty, o osiedlu Browar, remoncie peronów kolejowych i budowie Centrum Handlowego “Metropolia”. W trzeciej części spaceruje ulicami Kilińskiego i Nad Stawem 😉
Metamorfoza ulicy Kilińskiego.
…Wyjechałem z parku… Czy to ta sama ulica ? Nie pomyliłem się ? No nie, obok Park Kuźniczki, widzę z prawej Browar a za mną mknie żółto-niebieska kolejka… No tak, to Kilińskiego ! Jaka zmiana… No więc mamy na ulicy drobną, szarą kostkę, po bokach ciemne płytki wyznaczające pasy rowerowe, obok ciąg słupków i latarń a dalej chodnik wyłożony jasnymi płytkami. Od strony Browaru chodnik oddziela ceglany murek, na którym zapewne będą barierki. Na środku, w pasie rozdziału między jezdniami stoją okrągłe donice. Galeria Metropolia nie góruje nad okolicą aż tak jak sądziłem, że będzie mogło to być. Elewacja wyłożona jest płytkami imitującymi cegłę, co ciekawe, ułożone są pod różnym kątem, ale martwi mnie, czy nie będą odpadały jak to ma miejsce na budynku “CH Familia” w pobliżu stacji SKM Przymorze-Uniwersytet. Trochę urozmaicenia dają prostokątne, długie okna. Cale przyziemie jest przeszklone, co daje ciekawy efekt zawiśnięcia w powietrzu wyższej części. Po prawej stronie płynie Strzyża, przy której wyremontowano murki. Nad potokiem jest mostek, którym będzie można wchodzić na teren Browaru.
Przejechałem dalej Kilińskiego od ulicy Nad Stawem do Kościuszki. Na tym odcinku również był przeprowadzany remont, lecz zamiast kostki ułożono asfalt. Mimo tego ulica zyskała porządną w rozumieniu estetycznym “podłogę”, warto pomyśleć o ujednoliceniu kolorystycznie fasad pobliskich kamienic.
Ulica Nad Stawem i kontrast…
Tak jak zdziwiłem się mocno wjeżdżając na Kilińskiego, tak samo było na ulicy Nad Stawem. Zniknęło wiele pięknych domków, jak na razie nie do końca wiem, po co. Ok, została wyremontowana ulica Nad Stawem, ale kawał terenu stoi pusty. Mam nadzieję, że nie chodzi o rezerwę dla “Drogi Czerwonej”. Przy ul. Nad Stawem stoi ceglany dom, patrzy on na budowane sąsiedztwo i uwierzyć nie może… Zabrali mu kumpli i dają innych, większych, młodych, nowoczesnych… Tylko jakoś nie rozumiejących otoczenia.
Jeśli ktoś był na Kilińskiego przed zmianami musi teraz przecierać oczy…
Starsze przegląda się w nowym.
Mostek nad Strzyżą. W kadrze same zmiany 🙂
Za ulicą Nad Stawem Kilińskiego również się zmieniła.
Warto ujednolicić kolorystycznie fasady kamienic 🙂
Już na ulicy Nad Stawem, po prawej ostaniec…
…który ma nowe sąsiedztwo.
Tak więc można od ulicy Wallenroda ulicą Wajdeloty i dalej Kilińskiego iść w pięknym, zupełnie innym, lepszym moim zdaniem otoczeniu. Tyle sporych inwestycji na tak małym obszarze ! Tego w Gdańsku nie pamiętam 🙂 Zmieniło się wiele, jest ładniej, niektórych miejsc nie sposób poznać. Wajdeloty już się ożywiła, na to samo liczę jeśli chodzi o placyk przed Galerią “Metropolia” oraz przede wszystkim – na teren Browaru.
Odkrywajcie, pokazujcie innym i cieszcie się tym ! Pozdrawiam, Cześć ! 🙂
