Cześć przyjaciele!
Zabieram Was dzisiaj w miejsce, które zna każdy mieszkaniec i przyjezdny. Kto bowiem, mając jakikolwiek kontakt z Gdańskiem, nie widział wieży Bazyliki Mariackiej?
Idąc za słowami Marcela Prousta – “Prawdziwa podróż nie polega na odkrywaniu nowych lądów, lecz na nowym spojrzeniu na to, co już znamy” – postanowiłem ponownie zmierzyć się z tym fascynującym widokiem.
Sprawdzić co się we mnie zmieniło…
O popularności wieży niech świadczy fakt, iż mamy 12 listopada (tekst pisany jesienią), ciepło nie jest, sezon minął, a mimo tego na schodach i na samej górze przewijało się na prawdę sporo osób. Ostatni mój raz na górze był około 3 lata temu, dzisiejsza wizyta była po to, abym mógł sprawdzić co się we mnie zmieniło. Co się zmieniło w miejskiej przestrzeni, jak obecnie reaguje na widoki oraz które zestawienia budynków robią na mnie aktualnie największe wrażenie. Taka mała aktualizacja tego co znam… a może wcale tak dobrze nie znam?
Spojrzenie na zachód – co tutaj widać?
Po pokonaniu ponad 400 stopni wyszedłem na górę, spoglądając na zachód. Co tutaj widać? U dołu zakończenie ul. Piwnej oraz Wielką Zbrojownie, Katownie i Wieże Więzienną, budynek LOT-u, budowę Forum Gdańsk, ul. Nowe Ogrody oraz widoczną linię ul. Kartuskiej. Obok Kartuskiej teren się wznosi a na nim mamy domkową oraz blokową zabudowę Suchanina jak i Piecek-Migowa (Moreny). Spoglądając bardziej w prawo, dobrze widoczny jest teren tzw. “Fortów”, bloki przy ul. Świdnickiej i dalej tereny leśne.
Spojrzenie na północ – najbardziej fascynujące
Przechodzę dalej i patrzę na północ, pod nogami widać kawałek Głównego Miasta w tym Kościoły Św. Mikołaja oraz Św. Jana, dalej Stare Miasto a tam m.in. Wielki Młyn, Kościół Św. Katarzyny, Kościół Św. Brygidy, Ratusz Starego Miasta lub Dworzec Kolejowy. Za zabudową Starego Miasta obok Zieleniaka biegnie wiadukt Błędnik, za którym ciągną się tereny parkowe wzdłuż Wielkiej Alei, zaś dalej masyw bloków we Wrzeszczu, na Zaspie, Przymorzu lub Oliwie. Patrząc jeszcze dalej, widać centrum Gdyni oraz tereny portowe. Spoglądając w stronę Filharmonii obok płynie Motława, widać osiedle Brabank, Martwą Wisłę, Terminal DCT oraz morze. Łatwo również dostrzec tereny stoczniowe, w tym najbardziej imponujące żurawie, statki i nabrzeża.
Tutaj czuć gęstość miasta!
Perspektywa, która najbardziej powaliła mnie swoim wyrazem miejskości to ta, gdzie w kadrze widać wieżowce Hotel Mercure, Organika, kościoły Św. Katarzyny, Św. Bartłomieja, pomnik Trzech Krzyży, Liceum nr 1, kominy elektrociepłowni, cudowny stadion Energa Arena, a między tym wszystkim Martwa Wisła, żurawie, statki oraz zamykające perspektywę morze.
Spojrzenie na wschód i południe – co tutaj widać?
Patrząc na wschód, u dołu widać połać dachów Bazyliki Mariackiej, które notabene mają niemal 1 ha powierzchni! Niżej ul. Mariacką, na której osi stoi koło widokowe, dalej widoczna jest Wyspa Spichrzów, ul. Szafarnia, Most Wantowy im. Jana Pawła II czy Rafineria Gdańska. Ciekawie wygląda płaski jak stół zielony teren rozciągający się za Dolnym Miastem.
Genialne wnętrze Bazyliki
Gdy już zszedłem z wieży, przeszedłem się po wnętrzu Bazyliki Mariackiej. Ogromna jasna przestrzeń, wymuskana wpadającym przez wielkie okna światłem budzi podziw. Jak do tej pory, żaden współczesny obiekt nie zrobił na mnie takiego wrażenia.
Kilka (ważnych) słów na koniec
Warto odświeżać “znane” widoki, ponieważ zwykłe może być… niezwykłe. Po więcej znanego i nieznanego Gdańska zapraszam na FACEBOOK’a.
Warto polubić moją stronę 7 zdjęć z Gdańska (klik) i być na bieżąco z najciekawszymi spacerami i miejscami w Gdańsku.
Odkrywajcie Gdańsk, pokazujcie innym i cieszcie się tym! Pozdrawiam, Cześć!