Cześć Przyjaciele!
Witam Was w osiemdziesiątej trzeciej odsłonie „miejskich inspiracji”, czyli siedmiu zdjęć prezentujących Gdańsk oraz moich przemyśleń z nimi powiązanych.
W niniejszym zestawieniu, zobaczycie zdjęcia miejsc w Gdańsku, które odwiedziłem dosłownie kilka dni temu, jak i taki sprzed kilku lat.
Pragnę podzielić się w moim odczuciu najciekawszymi kadrami, być może zainspirować i sprawić, aby na Waszych twarzach zagościł uśmiech, w głowach zaciekawienie, a w sercu motywacja do odkrywania Gdańska 🙂
Bez przedłużania, zapraszam na 7 zdjęć z Gdańska!
1. Więcej miejskich bodźców
Od ponad miesiąca jeżdżę do pracy rowerem. Wracając, pozwalam sobie różnicować trasę, dostarczając więcej miejskich bodźców. Gdańsk na to pozwala. Mamy masę uroczych, ciekawych miejsc, z których warto korzystać.
Jak widać, nie tylko ja korzystałem 😉
2. Tylko miasto to potrafi…
Lubię tego typu ujęcia. Złapałem w jednym kadrze tak wiele ciekawego, że od razu przyszła mi myśl, iż tylko miasto potrafi tak częstować i zaspokajać ciekawość. Tory PKM-ki, torowisko tramwajowe, ulica, bloki. A to tylko JEDNO spojrzenie na Gdańsk.
3. Ulica z pięknymi kamienicami!
Od kilku już lat zachwycam się ulicą Charlesa de Gaulle’a. Sukcesywnie remontowane fasady kamienic, odsłoniły jej niesamowity potencjał! Jeśli do tego dojdzie remont samej ulicy, będzie ślicznota 🙂
4. Projekt dzielnicowy
Ostatnimi czasy, pracuje nad pewnym projektem, który za miesiąc lub dwa ujrzy światło dzienne. Dzięki owemu projektowi, filtruje różne Gdańskie dzielnice pod kątem ciekawych miejsc i atrakcji. Dostrzegam ich zasoby, uczę się ponownie miasta, jestem bardziej świadomy.
5. Miejskie historie
Jedno ujęcie, trzy różne historie. Miasto na każdym kroku opowiada historię. To w dużej mierze od nas zależy, co usłyszymy.
6. Czytanie Gdańska jak czytanie książki
Czytanie Gdańska, jest jak czytanie książki. Można zobaczyć samą okładkę i przeczytać opis na ostatniej stronie, można posprawdzać co sądzą o niej czytelnicy, można z grubsza przelecieć przez spis treści… a można po prostu ją przeczytać. I wiele razy wracać.
7. Doceniajmy to co mamy
Ostatni czas, mimo iż trudny, dziwny, zupełnie niespodziewany, już czegoś mnie nauczył. My serio (wielu z nas) nie doceniamy tego co mamy. Doceniajmy zatem Przyjaciele 🙂
Kilka (ważnych) słów na koniec
Dziękuję serdecznie za lekturę tego wpisu! Liczę, że zostaniesz dłużej i zapoznasz się z innymi wpisami, których opublikowałem ponad 500!
Jeśli chcesz tworzyć społeczność bloga, zapraszam do polubienia strony 7 zdjęć z Gdańska.
Odkrywajcie Gdańsk, pokazujcie to innym i cieszcie się tym! Pozdrawiam, Cześć!