Cześć Przyjaciele!
Gdzie szukać piękna w Gdańsku? W jakie miejsca celować, chcąc usiąść z UROKLIWYM pejzażem w tle? Takich miejsc w stolicy Pomorskiego jest wiele, jednakże w niniejszym artykule, chciałbym się skupić na zbiornikach retencyjnych.
Zbiorników retencyjnych jest w Gdańsku ponad 50. Prócz niezwykle ważnej funkcji jaką jest zatrzymywanie wody opadowej, pełnią również rolę lokalnych miejsc rekreacji.
TUTAJ macie mapę, na której widać gdzie w Gdańsku zlokalizowane są zbiorniki retencyjne. Jak widzicie, stanowią one istotny element krajobrazu miasta, bez którego nie można mówić o grodzie na Motławą.
Rzecz jasna niektóre z nich po prostu są, niespecjalnie zachwycając przechodniów. Jednocześnie wiele z owych zbiorników wraz z otoczeniem tworzą malarskie wręcz plenery.
W maju odwiedziłem na rowerze MASĘ przeróżnych miejsc, w tym kilkanaście zbiorników retencyjnych. Wielokrotnie cieszyłem się urokiem tych miejsc i postanowiłem się tym pięknem podzielić.
Trzymajcie 7 urokliwych pejzaży nad zbiornikami retencyjnymi w Gdańsku!
1. Zbiornik “Subisława” i widok na Młyn IV
Wyremontowany niedawno zbiornik “Subisława” czaruje zestawieniem wody, gęstej zieleni i szachulcowego Młyna IV, ulokowanego nad Potokiem Oliwskim. Pejzaż jak niżej możecie oglądać z jednej z ławek, ale uwaga!, czas potrafi tutaj niepostrzeżenie przyspieszyć. 😉
2. Zbiornik “Świętokrzyska I” i fontanna przy zachodzie słońca
Wielki, mający niemal 7 ha zbiornik retencyjny jest niczym pełna oddechu przestrzeń dla coraz gęściej ustawionych osiedli. To również PRZEPIĘKNY krajobraz – pełen wody, zieleni, bloków mieszkalnych. Usiąść tak na ławce i patrzeć na fontannę przy zachodzie słońca…
3. Zbiornik “Srebrzysko” i fontanna z tęczą
W tym przypadku “pierwsze skrzypce” gra fontanna, największa z tych ulokowanych na zbiornikach, puszczająca wodę nawet 16 metrów w górę. Spójrzcie tylko na ten plener – lustro wody, fontanna i zielone tło. W przeciwieństwie do poprzednich pejzaży, ten możecie zobaczyć z autobusu, pociągu lub samochodu.
4. Zbiornik “Spacerowa” i widok na Młyn IX
Urok bije z tego miejsca! Zbiornik przy ulicy Spacerowej w Oliwie nęci pięknymi obrazkami, żywcem wyjętymi z dawnych czasów. W tym zestawieniu mamy lustro wody, fontannę, okazały drzewostan i zabytkową zabudowę, czyli Młyn IX. Śliczny historyczny (najstarsza wzmianka z XVI wieku) budynek po dziś dzień mieli zboże!
5. Zbiornik “Wileńska” i zielone otoczenie
Piątym urokliwym pejzażem jest ten nad zbiornikiem przy ulicy Wileńskiej, której fragmencik widać na poniższej fotografii. Tłem dla wody są piętrowo ulokowane alejki, gęsta roślinność i bujne korony drzew. I jak się nie zachwycić? 🙂
6. Zbiornik “Augustowska” i widok na Kozaczą Górę
Nie mam pojęcia jak wielu, ale WIEEEEELU kierowców każdego dnia przemierza ulicę Świętokrzyską. A gdyby tak chociaż raz zamiast auta wybrali rower? Nagrodą za taki wybór byłby poniższy pejzaż. Zdjęcie WYPEŁNIONE jest wodą, zielenią, niebem, zaś zabudowy jest jak na lekarstwo (a wiemy, że w okolicy jest mnóstwo domów i bloków). Czasami trzeba spojrzeć z innej strony, zmienić perspektywę, poszukać innego miejsca. I mamy tak ZACNY efekt. Z takim tłem można siedzieć i siedzieć.
7. Zbiornik “Świętokrzyska II” i wzgórza
Na sam koniec zostawiam Wam widok na największy z Gdańskich zbiorników retencyjnych. Między innymi jego powierzchnia, ale nie tylko, gdyż również otoczenie w postaci zielonych górek, sprawia, że ten pejzaż może się podobać. Przejeżdżałem w ostatnim czasie tędy kilkukrotnie i zawsze byłem pod wrażeniem uroku tego miejsca. Stogi mają jezioro i plażę, Nowy Port kanał portowy, Olszynka Motławę, a Zakoniczyn zbiorniki retencyjne!
Kilka (ważnych) słów na koniec
Dziękuję Wam za wizytę na blogu i lekturę nowego artykułu. Mam nadzieję, że powyższe zestawienie się Wam spodobało i zostaliście zainspirowani do tego, by odwiedzić choćby kilka zbiorników retencyjnych.
Gdańsk ma ogromne zasoby ciekawych, pięknych i wartościowych miejsc. Warto korzystać z nich równomiernie, a nigdy się Wam nie znudzą. 🙂
A tutaj możecie dobrowolnie wesprzeć mą działalność, stawiając mi kawkę 🙂 Dziękuję!
