Mało znane miejsca w Gdańsku, tuż obok najbardziej uczęszczanych. Siedem przykładów.

M

Cześć Przyjaciele!

Każde miasto ma swoją specyfikę, coś co jest z różnych względów charakterystyczne właśnie dla tego miejsca. Również Gdańsk nie jest w tym względzie odosobniony.

W tym wpisie chciałbym skupić się na jednym takim Gdańskim aspekcie. Mianowicie, jak przeczytaliście w tytule, na miejscach mało znanych/nie odwiedzanych przez przyjezdnych, a położonych bardzo blisko najbardziej turystycznych miejsc.

To dość charakterystyczna cecha Gdańska, że bardzo blisko siebie żyją tak inne miejsca. Myślę, że lepiej zrozumiecie mój przekaz na przykładach.

Zatem zapraszam do lektury 🙂

Oto 7 mało znanych miejsc w Gdańsku, położonych blisko znanych atrakcji!

1. Ołowianka i Sienna Grobla

Do czasu budowy kładki sama Ołowianka nie była aż tak popularnym miejscem spacerów. Od lata 2017, wyspa Ołowianka, szczególnie w sezonie, pełna jest spacerowiczów, co mnie osobiście bardzo cieszy, ponieważ uważam, iż Gdańsk z Ołowianki prezentuje się najpiękniej.

Jednak wystarczy 5 minut spaceru, aby trafić w miejsce zupełnie odosobnione. Ulicami Na Stępce i Sienna Grobla, możemy dojść na Polski Hak. Dopiero od niedawna okolica się cywilizuje, przebudowano nabrzeże, jeden z deweloperów zaczął budować osiedle.

Jeśli jeszcze tego nie robiliście, idąc nabrzeżem Ołowianki, wydłużcie sobie spacer na Sienną Groblę.

2. Forum Gdańsk i Biskupia Góra

Otworzone w 2018 roku centrum handlowe Forum Gdańsk, przyciąga każdego dnia tysiące osób. Zupełnie inny świat znajdziemy kawałek dalej, na Biskupiej Górze. To niesamowite, jak blisko siebie są tak odmienne miejsca.

3. Ulica Stągiewna i Łąkowa

Stągiewna jest jedną z tych ulic w Gdańsku, które przeszły największą metamorfozę. W sezonie szczególnie, lecz nawet i poza nim, pełna turystów.

Jedynie kawałek dalej mamy ulice Łąkową. Ona również przeszła sporą metamorfozę, jednak odbiór tego miejsca jest zupełnie inny. Turystów brak, nikt nie robi zdjęć, za to więcej lokalnego klimatu, oryginalnych kamienic i prawdziwych mieszkańców.

4. Park Oliwski i ulica Leśna

Park Oliwski jest jednym z koniecznych do odwiedzenia punktów Gdańska. Spotkamy tam wiele osób z Gdańska jak i spoza miasta.

W zasadzie tuż obok, jest ulica Leśna. Biegnąca w stronę lasu, tuż obok znaczącego w panoramie Oliwy Kościoła Cystersów, zabudowana obustronnie zabytkowymi willami. Niewiele osób tutaj zachodzi, a szkoda.

5. Wartka i nabrzeże przy Wiosny Ludów

Ulica Wartka biegnie tuż obok nabrzeża Motławy przy Hotelu Hilton i Restauracji Kubicki. Jest to miejsce doskonale znane, widoki na Motławę mocno rozpowszechnione.

Jednak wystarczy 10 minut spaceru, aby zmienić otoczenie. Za osiedlem Brabank, zaczyna się nabrzeże, którym dotrzemy aż do Stoczni Cesarskiej. Widoki z mocno turystycznych i znanych, zmieniają się w industrialne i mniej typowe.

6. Promenada ul. Zdrojowej i ul. Północna

Promenada nadmorska w Brzeźnie, szczególnie w sezonie, jest bardzo popularnym miejscem spacerów. W końcu tuż obok mamy plaże i morze.

Aczkolwiek tuż obok, mamy ul. Północną, położoną na terenie dawnej wioski rybackiej. Wystarczy wejść z promenady w tę ulicę i nagle obcować niemal sam na sam z uroczymi domami.

7. Złota Brama i Plac Wałowy

Ostatni przykład to zestawienie Złotej Bramy, prowadzącej na ul. Długą, którą musi zobaczyć każdy przyjezdny. Sam nie zliczę, ile razy przez nią przechodziłem 😉

Jednak nie tak daleko, bo 1 km na południe, znajdziemy totalnie inny Plac Wałowy. Inna zabudowa, inny klimat, inni ludzie. A to tylko 10 min spaceru.

Kilka (ważnych) słów na koniec

Dziękuję za wizytę na blogu. Wierze, że ten wpis pokazał Wam Gdańsk od nieco innej strony i połączycie spacery w znanych miejscach, z tymi tuż obok, a jakże innymi.

Zapraszam do dołączenia do społeczności bloga na fanpage “7 zdjęć z Gdańska”.

Odkrywajcie Gdańsk, pokazujcie to innym i cieszcie się tym! Pozdrawiam, Cześć!

O autorze

Kamil Sulewski

Cześć, jestem Kamil. W wieku osiemnastu lat zainteresowałem się Gdańskiem i generalnie miejskością, co wciągnęło mnie bez końca. Interesuje się historią miasta, inwestycjami, lecz nade wszystko świadomym kontaktem z przestrzenią publiczną.

Dodaj komentarz

O Mnie

Kamil Sulewski

Cześć, jestem Kamil. W wieku osiemnastu lat zainteresowałem się Gdańskiem i generalnie miejskością, co wciągnęło mnie bez końca. Interesuje się historią miasta, inwestycjami, lecz nade wszystko świadomym kontaktem z przestrzenią publiczną.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wpisy

Archiwa