Cześć Przyjaciele! Przemierzanie Gdańska na rowerze jest dla mnie jak haust świeżego powietrza i zatrzyk pozytywnej energii – uwielbiam to robić! Kocham tereny stricte miejskie, jak również obszary typowo naturalne. Siedemnastego dnia sierpnia z samego rana wsiadłem na rower i udałem w spontaniczną podróż przez mój ukochany Gdańsk. Zrobiłem miłą pętlę o długości około 30 km, ciesząc się...