Cześć Przyjaciele!
Wybierając się do danego miasta zazwyczaj odwiedzamy najważniejsze miejsca – zabytki, place, plaże bądź muzea. To dość logiczne, iż pragniemy poznać te znane, słynne i często cudne obiekty/miejsca.
Kolejnym krokiem są miejsca mniej znane, ukryte, polecane przez mieszkańców. W zależności od miasta, mogą to być inne “smaczki”, jedno jest pewne, wszędzie takowe znajdziemy.
Osobiście staram się łączyć jedno z drugim, o czym możecie się przekonać na moim drugim blogu – MIEJSKI WOJAŻER – i tak samo chciałbym, aby traktowano Gdańsk.
W niniejszym artykule mam dla Was propozycje siedmiu nietypowych atrakcji Gdańska. W ten sposób poznacie alternatywną, jakże ciekawą odsłonę miasta.
Jeśli więc znacie już dobrze Gdańsk, a chcielibyście czegoś więcej, ten wpis jest dla Was. Z kolei jeśli po raz pierwszy wybieracie się do największego miasta nad Polskim morzem, ten wpis również jest dla Was. Oblegane atrakcje macie w przewodnikach, zaś te alternatywne tutaj.
Zapraszam serdecznie do lektury!
1. Klatki schodowe w wyższych blokach
Zastanawialiście się kiedyś, jak wygląda miasto widziane z klatek schodowych bloków mieszkalnych? Na pozór zwykłe bloki oferują NIEZWYKŁE widoki. Często takowe spojrzenie na miasto potrafi zaskoczyć i ukazać je z innej perspektywy.
W Gdańsku polecam kilka miejsc, chociażby bloki przy ul. Szopy, blok przy Powstańców Warszawskich (blisko Kartuskiej), blok na Zaroślaku bądź bloki w Brzeźnie (ulica Gdańska) lub na Przymorzu (falowce) i Nowym Porcie (również falowiec).
Warto wypatrywać otwartych klatek schodowych 😉
2. Zwiedzanie mniej znanych starych dzielnic
Gdańsk obfituje w stare i klimatyczne dzielnice o różnym charakterze. Zwiedzanie Głównego Miasta jest WSPANIAŁE, ale nie mniej ciekawe może być odkrywanie Nowego Portu, Dolnego Wrzeszcza bądź Oruni. Lubię używać takiego porównania, iż Główne i Stare Miasto to salon ładnej willi, zaś inne ciekawe dzielnice to kolejne, nie mniej ciekawe pokoje, piwnica, poddasze, które nie budzą tak dużego zainteresowania. Jeśli chcesz się poczuć jak odkrywca, jak ktoś, kto przeciera turystyczne szlaki, działaj.
3. Zbiorniki wodne
Woda, woda, woda… każde miasto ma związek z wodą. Miasta leżą nad rzekami, morzem, kanałami, jeziorami, jednakże to Gdańsk jest jednym z najbardziej “nawodnionych” miast w Polsce. Różnorodność akwenów również robi wrażenie, gdyż w granicach miasta mamy morze (Zatoka Gdańska), rzeki (Motława, Wisła), kanały (Radunia, Gniła Łacha), jeziora (Jasień, Ptasi Raj), potoki (Strzyża, Oliwski), fosy oraz wiele zbiorników retencyjnych i stawów. Jednym ze sposobów na alternatywne zwiedzanie mogą być chociażby różne zbiorniki wodne.
Ułóżcie sobie trasę, wypożyczcie rower i w drogę. Bije się w pierś, iż sam jeszcze nie zaplanowałem takowej trasy, ale tutaj polecam Wam bloga Ścieżki mojego świata, którego autor – Pan Marek – robi świetną robotę!
4. Naturalne punkty widokowe
Pozostając przy naturalnych zasobach Gdańska, tym razem skupimy się na morenowych wzgórzach. Gdańsk to mocno “górzyste” miasto i z tego względu znajdziemy tutaj MASĘ przeróżnych naturalnych punktów widokowych, a te również można wykorzystać w ramach zwiedzania miasta. Kilka takowych znajdziecie we Wrzeszczu na terenie Parku Jaśkowej Doliny (klik), kilka znajduje się w Oliwie (klik), kilka w Brętowie (klik) bądź na Siedlcach (klik). Przy każdej z dzielnic macie odnośnik do wpisu z projektu dzielnicowego, gdzie opisałem po siedem naturalnych punktów widokowych każdej z wymienionych dzielnic (i innych rzecz jasna).
5. Mniej znane muzea
Zwiedzając miasta zazwyczaj mamy w planie muzea. To one opowiadają historie miasta lub regionu, to tam możemy zobaczyć wspaniałe dzieła sztuki lub imponujące wystawy. Warto zwrócić uwagę również na mniej znane placówki. W Gdańsku takową jest np. “Strefa Historyczna Wolne Miasto Gdańsk” zlokalizowana tuż obok Zielonej Bramy przy Długim Targu 25/27. Muzeum niesie opowieść o tym krótkim, ale szalenie ciekawym czasie w historii miasta. Innym ciekawym muzeum jest Muzeum Kryminalistyki na Uniwersytecie Gdańskim bądź Galeria Starych Zabawek przy ul. Piwnej. Innymi ciekawymi miejscami są: oddziały Muzeum Archeologicznego – Błękitny Baranek i Piwnica Romańska lub oddział Muzeum Gdańska: Muzeum Zegarów Wieżowych.
6. Nabrzeża w okolicy portu
Skoro mowa o Gdańsku, mieście od początku swojego istnienia związanym z morzem, nie można zapomnieć o jego portowym charakterze. Zwiedzając centrum miasta na pewno zobaczycie Żuraw nad Motławą, jakże ikoniczny element starego portu. Aczkolwiek port już dawno przeniósł się bliżej Zatoki Gdańskiej, zatem chcąc podejrzeć jak funkcjonuje gdański port obecnie, konieczne jest wyjście poza ścisłe centrum miasta. A takim miejscem jest chociażby Nabrzeże Wisłoujście lub Nabrzeże Ziółkowskiego.
7. Ciekawe punkty widokowe
Zwyczajowo punkty widokowe znajdują się na wieżach kościołów, ratuszów, w najwyższych piętrach wieżowców lub specjalnie do tego przeznaczonych wieżach widokowych. Takie miejsca znajdziecie również w Gdańsku, ale nie tylko. Mamy bowiem punkt widokowy na dachu muzeum (ECS), na Żurawiu stoczniowym (żuraw M3), wieży ciśnień (Zbiornik Wody Kazimierz) bądź latarni morskiej.
Więcej punktów widokowych (znanych i mniej znanych) wstawiam Wam TUTAJ.
Kilka (ważnych) słów na koniec
Dziękuję Wam za lekturę nowego artykułu i wizytę na blogu. Liczę, że wpis okazał się ciekawy, a pomysły wcielicie w życie.
Pamiętajcie, że na stronie 7 zdjęć z Gdańska czeka na Was ponad 900 wpisów, a tam cały Gdańsk.
- listopad 2024 (5)
- październik 2024 (9)
- wrzesień 2024 (9)
- sierpień 2024 (7)
- lipiec 2024 (5)
- czerwiec 2024 (9)
- maj 2024 (9)
- kwiecień 2024 (8)
- marzec 2024 (9)
- luty 2024 (9)
- styczeń 2024 (8)
- grudzień 2023 (9)
- listopad 2023 (9)
- październik 2023 (9)
- wrzesień 2023 (8)
- sierpień 2023 (9)
- lipiec 2023 (9)
- czerwiec 2023 (9)
- maj 2023 (8)
- kwiecień 2023 (9)
- marzec 2023 (9)
- luty 2023 (8)
- styczeń 2023 (9)
- grudzień 2022 (9)
- listopad 2022 (8)
- październik 2022 (9)
- wrzesień 2022 (9)
- sierpień 2022 (8)
- lipiec 2022 (9)
- czerwiec 2022 (9)
- maj 2022 (9)
- kwiecień 2022 (8)
- marzec 2022 (9)
- luty 2022 (8)
- styczeń 2022 (9)
- grudzień 2021 (9)
- listopad 2021 (8)
- październik 2021 (9)
- wrzesień 2021 (10)
- sierpień 2021 (11)
- lipiec 2021 (11)
- czerwiec 2021 (10)
- maj 2021 (10)
- kwiecień 2021 (9)
- marzec 2021 (8)
- luty 2021 (8)
- styczeń 2021 (9)
- grudzień 2020 (9)
- listopad 2020 (9)
- październik 2020 (9)
- wrzesień 2020 (8)
- sierpień 2020 (9)
- lipiec 2020 (10)
- czerwiec 2020 (11)
- maj 2020 (9)
- kwiecień 2020 (10)
- marzec 2020 (9)
- luty 2020 (8)
- styczeń 2020 (9)
- grudzień 2019 (9)
- listopad 2019 (8)
- październik 2019 (9)
- wrzesień 2019 (9)
- sierpień 2019 (8)
- lipiec 2019 (7)
- czerwiec 2019 (8)
- maj 2019 (7)
- kwiecień 2019 (5)
- marzec 2019 (9)
- luty 2019 (8)
- styczeń 2019 (6)
- grudzień 2018 (7)
- listopad 2018 (9)
- październik 2018 (7)
- wrzesień 2018 (9)
- sierpień 2018 (9)
- lipiec 2018 (9)
- czerwiec 2018 (8)
- maj 2018 (6)
- kwiecień 2018 (4)
- marzec 2018 (5)
- luty 2018 (7)
- styczeń 2018 (8)
- grudzień 2017 (8)
- listopad 2017 (9)
- październik 2017 (9)
- wrzesień 2017 (8)
- sierpień 2017 (9)
- lipiec 2017 (9)
- czerwiec 2017 (9)
- maj 2017 (7)
- kwiecień 2017 (9)
- marzec 2017 (9)
- luty 2017 (8)
- styczeń 2017 (8)
- grudzień 2016 (8)
- listopad 2016 (8)
- październik 2016 (9)
- wrzesień 2016 (5)
- sierpień 2016 (8)
- lipiec 2016 (9)
- czerwiec 2016 (9)
- maj 2016 (8)
- kwiecień 2016 (8)
- marzec 2016 (9)
- luty 2016 (9)
- styczeń 2016 (7)
- grudzień 2015 (6)
- listopad 2015 (8)
- październik 2015 (8)
- wrzesień 2015 (5)
- sierpień 2015 (4)
- lipiec 2015 (5)
- czerwiec 2015 (5)
- maj 2015 (5)
- kwiecień 2015 (7)
- marzec 2015 (5)
- luty 2015 (4)
- styczeń 2015 (5)
- grudzień 2014 (4)
- listopad 2014 (5)
- październik 2014 (9)
- wrzesień 2014 (5)