Cześć Przyjaciele!
Gdańsk kryje OGROM ciekawostek i mało znanych faktów, o których pragnę Wam opowiadać. Na przestrzeni kilkunastu lat świadomej podróży przez swoje miasto, przekonałem się o jednym – to miasto zaskakuje na każdym kroku.
Z tego względu rozpoczynamy nowy cykl artykułów pt. “Ciekawostki gdańskich dzielnic”! Owszem, nie odkryje w ten sposób nawet w 1% tego co kryje stolica Pomorza, jak jest intrygująca i pociągająca, jak wiele ciekawych postaci zrodziła i jak często musiała sobie radzić z przeciwnościami losu.
Mam jednocześnie przekonanie, iż jeśli dokończę ten cykl, będziemy mieli zbiór kilkuset wspaniałych i wartych poznania ciekawostek na temat Gdańska.
W ramach każdego wpisu, wypiszę siedem ciekawostek odnoszących się do konkretnej dzielnicy miasta. W przypadku, gdy trudno będzie mi znaleźć siedem ciekawostek, połączę dwie sąsiadujące ze sobą dzielnice.
To CZTERNASTY wpis z tej serii. Pozostałe macie niżej:
- Ciekawostki gdańskich dzielnic – WRZESZCZ – Gdzie bywał król Polski?, jeden z pierwszych takich parków!, wrzeszczański modernizm :O
- Ciekawostki gdańskich dzielnic – WYSPA SOBIESZEWSKA – Jak natura i człowiek stworzyły wyspę?, zjawiskowa fauna, wyjątkowy prom :O
- Ciekawostki gdańskich dzielnic – OLIWA – zabytek ukryty w dolinie, mało znany ogród, najwyższy w północnej Polsce!
- Ciekawostki gdańskich dzielnic – BRZEŹNO – przedwojenne molo, tramwaj z widokiem na plażę, fortyfikacje
- Ciekawostki gdańskich dzielnic – NOWY PORT – prom, którego nie ma, Teatr Muzyczny w Nowym Porcie?, pamiątka po latarni morskiej
- Ciekawostki gdańskich dzielnic – CHEŁM – tajemnicze nekropolie, ulica Długa i widok na morze!
- Ciekawostki gdańskich dzielnic – ORUNIA – warzywniak, który przenosi w czasie i ślady po linii tramwajowej
- Ciekawostki gdańskich dzielnic – STOGI – tańce nad jeziorem, najszersza plaża i dlaczego Stogi to wyjątkowe miejsce?
- Ciekawostki gdańskich dzielnic – Górki Zachodnie – tramwaj wodny, którego nie ma, ukryte jezioro i plaża nad rzeką
- Ciekawostki gdańskich dzielnic – Siedlce – ul. Kościelna bez kościoła, największy taki cmentarz i najstarszy budynek
- Ciekawostki gdańskich dzielnic – GŁÓWNE MIASTO (Historyczne Śródmieście) – wędrujący gotyk, potężny zegar i niejeden Neptun
- Ciekawostki gdańskich dzielnic – STARE MIASTO (Historyczne Śródmieście) – ciekawostki “Katarzynki”, Mały Młyn, który nie jest młynem i oryginalne zabytki
- Ciekawostki gdańskich dzielnic – STARE PRZEDMIEŚCIE (Historyczne Śródmieście) – wyjątkowe szkoły, SKARBY dzielnicy i nazwy opowiadające o historii
Na niektórych z Was, szczególnie mieszkańców i osób trochę głębiej interesujących się miastem, nie zrobię wielkiego wrażenia. Mam jednak wrażenie, iż wiele osób może na nowo odkryć Gdańsk. Choćby dlatego warto.
Zapraszam do lektury! Oto 7 ciekawostek na temat Dolnego Miasta (Historyczne Śródmieście)
1. Śluza – skąd nazwa?
Nazwa ulicy Śluza sugeruje, że gdzieś tutaj istniała śluza, i nie chodzi bynajmniej o Kamienną Śluzę, zlokalizowaną między bastionami Żubr i Wilk. Mowa o nieistniejącej śluzie, znajdującej się u zbiegu opisywanej ulicy i Nowej Motławy. Obiekt hydrotechniczny miał za zadanie regulować poziom wody w kanałach Dolnego Miasta (o kanałach więcej w punkcie trzecim). Nazwa ulicy – Śluza – przez dłuższy czas obowiązywała na odcinku od ul. Kamienna Grobla do ul. Reduta Miś. Do czasu…
2. Szpital i patron ulicy
Ulica Śluza, o której pisałem w pierwszym punkcie, obecnie nazywa się tak na odcinku od ul. Kamienna Grobla do ul. Łąkowej. Dalsza jej część, od 1972 roku, nosi imię Profesora Zdzisława Kieturakisa. Pan Kieturakis był słynnym chirurgiem, pełniąc rolę specjalisty krajowego w tej dziedzinie. Współtwórca Gdańskiej Akademii Medycznej, przez lata pracował w szpitalu na Dolnym Mieście. Co ciekawe, prof. Kieturakis dokonał pierwszego w Polsce wszczepienia rozrusznika serca. Właśnie na wysokości szpitalnych budynków, ulica Śluza została przemianowana na Profesora Zdzisława Kieturakisa.
3. Mały Amsterdam
Swego czasu Dolne Miasto można było nazywać “małym Amsterdamem” bowiem wzdłuż ulic znajdowały się kanały. Te wybudowano już w XVII wieku, mając na celu osuszenie położonej nisko części miasta. Kanały zasypano w XIX stuleciu, zastępując je kanalizacją podziemną. Kanał biegł np. środkiem ulicy Łąkowej, na co wskazuje szerokość ulicy. Alejka wysadzona szpalerami drzew została wytyczona w miejscu kanału.
4. Dlaczego Łąkowa to w rzeczywistości… Wierzbowa?
Przed wojną główna i najważniejsza ulica Dolnego Miasta zwała się Weidengasse, a zatem, była to ulica Wierzbowa! Na Dolnym Mieście takowa ulica istnieje, a przed wojną nazywała się Wiesengasse, czyli właśnie Łąkowa. Po wojnie, zapewne przez przypadek, zamieniono nazwy obu ulic, nazewnictwo się przyjęło, choć warto wiedzieć, że Łąkowa to w rzeczywistości Wierzbowa i na odwrót.
5. Fabryka Karabinów
Czy wiecie, że na Dolnym Mieście produkowano karabiny? Otóż już w pierwszej połowie XIX wieku prywatni przedsiębiorcy zaczęli produkować broń przy ulicy Łąkowej, w zakupionym budynku po byłej niewielkiej rafinerii cukru. Z biegiem czasu interes sprzedano państwu Pruskiemu, które rozbudowało zakład do obecnych rozmiarów. Co ciekawie, w czasie pierwszej wojny światowej w Fabryce Karabinów na Dolnym Mieście produkowano 450 tysięcy sztuk broni rocznie.
6. Dlaczego na ul. Wróbla stoi tramwaj?
Zastanawialiście się kiedyś, dlaczego na ulicy Wróbla stoi wagon tramwaju 105Na? Ustawiono go tutaj w 2015 roku nie przez przypadek, bowiem w latach 1896-2004 ulicami Łąkową i Wróbla rzeczywiście kursował tramwaj. Dowodem jest stojąca wciąż niedaleko zabytkowa zajezdnia tramwajowa.
7. Łaźnia – dzisiaj centrum kultury, a dawniej?
Ładnie odremontowany ceglany gmach obecnie mieści centrum kultury o nazwie “Centrum Sztuki Współczesnej Łaźnia”, jednakże owa nazwa nie jest przypadkowa. Na początku XX wieku luksusem była własna łazienka, a nawet bieżąca woda. Postanowiono ten problem rozwiązać. Zbudowano łaźnie, w której, za drobną opłatą, można było się umyć pod prysznicem bądź w wannie. Z biegiem lat zainteresowanie łaźniami publicznymi, a tym samym ilość klientów, spadło. Łaźnie zamknięto. W latach 90-tych w budynku zadomowili się artyści. Oferta kulturalna skierowana jest do lokalnej społeczności.
Kilka (ważnych) słów na koniec
Dziękuję Was serdecznie za wizytę na blogu i lekturę nowego artykułu. Liczę, że ciekawostki przedstawione powyżej choć kapkę zaspokoiły Wasze oczekiwania.
Przed nami kolejne dzielnice i więcej interesujących historii i faktów. Bo Gdańsk wciąż nie przestaje zaskakiwać!
Bardzo ciekawy tekst. Dobrze ze ktos zajmuje sie historia Dolnego Miasta. Mieszkalem od 1956 roku na Lakowej – chodzilem do szkoly nr.4
Dziękuję bardzo za komentarz 🙂
W latach 1966-1973 mieszkałem na ulicy Wierzbowa 7. Do szkoły podstawowej nr3 na ulicy Sluzy chodziłem 1970-1973