Cześć kochani ! 😉 Ostatni tydzień spędziłem w Gdyni. Brakowało mi Gdańska na co dzień, co nie znaczy, że nie miałem z miastem do czynienia. Otóż miałem przy sobie książkę pt. “Apoteoza Gdańska”, czytałem i zapisywałem wnioski czym podzielę się z Wami na fb. Oglądałem wiele cudownych fotografii Gdańska na fb. Co więcej, dwa razy podjechałem do domu i od razu zostałem zainspirowany ...








