Cześć przyjacielu. Pisze do Ciebie, ponieważ Gdańsk mnie o to poprosił. Podczas jednego ze spacerów wyszeptał mi kilka zdań. Następnie powtórzył to kilkukrotnie. A brzmiało to tak… – “Kamil, cieszę się, że zgłębiasz moje zakamarki, opisujesz i pokazujesz innym. Jak doskonale wiesz, takich osób, “miejskich świrów”, jest stosunkowo niewielu. Owszem, z racji tego...








