Ciekawostki gdańskich dzielnic – BRĘTOWO – miejsca ukryte nad Strzyżą i w lesie

C

Cześć Przyjaciele!

Gdańsk kryje OGROM ciekawostek i mało znanych faktów, o których pragnę Wam opowiadać. Na przestrzeni kilkunastu lat świadomej podróży przez swoje miasto, przekonałem się o jednym – to miasto zaskakuje na każdym kroku.

Z tego względu rozpoczynamy nowy cykl artykułów pt. “Ciekawostki gdańskich dzielnic”! Owszem, nie odkryje w ten sposób nawet w 1% tego co kryje stolica Pomorza, jak jest intrygująca i pociągająca, jak wiele ciekawych postaci zrodziła i jak często musiała sobie radzić z przeciwnościami losu.

Mam jednocześnie przekonanie, iż jeśli dokończę ten cykl, będziemy mieli zbiór kilkuset wspaniałych i wartych poznania ciekawostek na temat Gdańska.

W ramach każdego wpisu, wypiszę siedem ciekawostek odnoszących się do konkretnej dzielnicy miasta. W przypadku, gdy trudno będzie mi znaleźć siedem ciekawostek, połączę dwie sąsiadujące ze sobą dzielnice.

To DWUDZIESTY DRUGI wpis z tej serii. Pozostałe macie niżej:

Na niektórych z Was, szczególnie mieszkańców i osób trochę głębiej interesujących się miastem, nie zrobię wielkiego wrażenia. Mam jednak wrażenie, iż wiele osób może na nowo odkryć Gdańsk. Choćby dlatego warto.

Zapraszam do lektury! Oto 7 ciekawostek na temat Brętowa


1. Jedna z bardziej zielonych dzielnic

Brętowo zajmuje powierzchnie 7,23 km2, zamieszkane jest zaś przez przeszło 7 tysięcy mieszkańców. Położona w dogodnej lokalizacji dzielnica nie jest jednak (poza Niedźwiednikiem) zbyt gęsto zabudowana. Jak się okazuje, aż 75 % powierzchni Brętowa zajmuje zieleń (głównie lasy). Dodając do tego fakt, iż dzielnica znajduje się w granicach mezoregionu o nazwie Pojezierze Kaszubskie, mamy nie tylko zieleń, ale i pokaźne górki.

2. Ukryte sanktuarium

W głębi dzielnicy, znajduje się otoczone lasem Matemblewo. Miejsce kultu Matki Boskiej, leżące tuż obok drogi uczęszczanej od XVII wieku przez pielgrzymów (pielgrzymki z Kościoła Reformatów na Chełmie do Wejherowa). Kult Matki Bożej Brzemiennej zapoczątkował w XVIII wieku cysters Bernard Mateblowski, wówczas też wzniesiono z inicjatywy Cystersów kaplice i postawiono figurę Matki Bożej Brzemiennej.

Miało to miejsce tuż po objawieniu się Matki Bożej stolarzowi z Matarni, który biegł po pomoc dla rodzącej żony. Matka Boża miała powiedzieć, że dziecko już się urodziło, jest zdrowe, a on sam może spokojnie wracać do domu. Jak się pewnie domyślacie, stolarz zawrócił i okazało się, że Matka Boża miała racje.

3. Pamiątka po wizycie Jana Pawła II w 1999 roku

Kawałek za Sanktuarium Matki Bożej Brzemiennej, znajduje się polanka z drogą krzyżową i okazałym ołtarzem. Skąd w Matemblewie takie cudo? Otóż drewniane rzeźby drogi krzyżowej oraz ołtarz zostały tutaj przeniesione z Sopockiego Hipodromu. W 1999 roku papież Jan Paweł II, przy tym właśnie ołtarzu, na Hipodromie, odprawił Mszę Świętą. Mamy więc możliwość w czasie spaceru z bliska obejrzeć tak wyjątkowy ołtarz.

4. Mało znany fragment Strzyży

Przez Brętowo przepływa potok Strzyża. Nie wszędzie jednak jest on widoczny i łatwo dostępny. Odcinek potoku Strzyża płynący równolegle do ulicy Potokowej, jest zdaje się jednym z najbardziej ukrytych, a przez to najciekawszych. Kilka lat temu wraz z kolegą przeszliśmy tym ukrytym fragmentem. Jest fascynujący! Dziki, zarośnięty, odizolowany od miejskich bodźców. Wiedzieliście, że na terenie Brętowa są takie cuda?

5. Widok na “dwie wody”

Brętowo ze względu na swoje położenie oferuje wiele ciekawych punktów widokowych (do zobaczenia TUTAJ). Jednakże niektóre z owych krajobrazów są doprawdy ciekawe. Plac zabaw przy ul. Góralskiej 39 oferuje widok na dwie wody. Co mam na myśli? Mamy w jednym obrazku zbiornik retencyjny, w tle zaś Zatokę Gdańską.

6. Pozostałości po zespołach młyńskich

Nad Strzyżą na terenie Brętowa działały od dawna zespoły młyńskie. Należały one do miejscowości Nowiec. Rozróżniamy Nowiec Górny i Dolny. Po zespole młyńskim dolnym niewiele się zachowało, z kolei w miejscu zespołu młyńskiego górnego urządzono miły skwer.

7. Skąd wzięła się nazwa dzielnicy?

Brętowo nazwę wzięło od małego lewobrzeżnego dopływu Strzyży (Bringenthue, 1602). W 1625 roku – “Bringenzu”, 1784 roku – “Brentau”, co spolszczono na Brętowo.


Kilka (ważnych) słów na koniec

Dziękuję Wam serdecznie za wizytę na blogu i lekturę nowego artykułu. Liczę, że ciekawostki przedstawione powyżej choć kapkę zaspokoiły Wasze oczekiwania.

Przed nami kolejne dzielnice i więcej interesujących historii i faktów. Bo Gdańsk wciąż nie przestaje zaskakiwać!

A tutaj możecie dobrowolnie wesprzeć mą działalność, stawiając mi kawkę 🙂 Dziękuję!

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Zapraszam Was serdecznie do obserwowania mnie na FB i IG, gdzie regularnie wrzucam zdjęcia oraz dzielę się przemyśleniami na temat Gdańska.

Odkrywajcie Gdańsk, pokazujcie innym i cieszcie się tym! Pozdrawiam, Cześć!

O autorze

Kamil Sulewski

Cześć, jestem Kamil. W wieku osiemnastu lat zainteresowałem się Gdańskiem i generalnie miejskością, co wciągnęło mnie bez końca. Interesuje się historią miasta, inwestycjami, lecz nade wszystko świadomym kontaktem z przestrzenią publiczną.

Dodaj komentarz

O Mnie

Kamil Sulewski

Cześć, jestem Kamil. W wieku osiemnastu lat zainteresowałem się Gdańskiem i generalnie miejskością, co wciągnęło mnie bez końca. Interesuje się historią miasta, inwestycjami, lecz nade wszystko świadomym kontaktem z przestrzenią publiczną.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wpisy

Archiwa